Pobili przechodnia za zwrócenie uwagi
Policyjni wywiadowcy zatrzymali na gorącym uczynku dwóch młodych mężczyzn, którzy w miniony weekend pobili jednego z przechodniów, po tym, jak ten zwrócił im uwagę na ich głośne zachowanie i używanie nieprzyzwoitych słów. Sprawcy pobicia trzeźwieją teraz w policyjnym areszcie. Za przestępstwo pobicia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Policyjni wywiadowcy zatrzymali na gorącym uczynku dwóch młodych mężczyzn, którzy w miniony weekend pobili jednego z przechodniów, po tym, jak ten zwrócił im uwagę na ich głośne zachowanie i używanie nieprzyzwoitych słów. Sprawcy pobicia trzeźwieją teraz w policyjnym areszcie. Za przestępstwo pobicia grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę w rejonie ul. Gospodarczej. Chodnikiem po jednej stronie ulicy szło dwóch znajomych. W pewnym momencie zauważyli idących po przeciwnej stronie trzech nieznanych mężczyzn. Ich uwagę przykuło zachowanie nieznajomych, którzy głośno krzycząc używali nieprzyzwoitych słów. Jeden z dwójki mężczyzn oburzony takim postępowaniem próbował uciszyć towarzystwo, zwracając im uwagę. Nie spodziewał się jednak reakcji nieznajomych, którzy przebiegli nagle na drugą stronę. Dwóch z nich rzuciło się na interweniującego. Sprawcy uderzyli go w głowę oraz kopali po całym ciele. Trzeci z nich przyglądał się całej sytuacji. Na szczęście całe zdarzenie nie trwało długo, gdyż napastnicy zostali spłoszeni przez policyjnych wywiadowców, którzy przejeżdżali w pobliżu.
Ucieczka na nic się im zdała, bo już po chwili trafili w ręce mundurowych. Okazali się nimi mieszkańcy Lublina. Byli nietrzeźwi, tak samo jak sam poszkodowany, który nie odniósł poważnych obrażeń. 24-latek i jego 29-letni kompan trafili do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia. Wkrótce odpowiedzą za pobicie . Kodeks karny przewiduje za to karę do 3 lat pozbawienia wolności.
A.S.
Zdarzenie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę w rejonie ul. Gospodarczej. Chodnikiem po jednej stronie ulicy szło dwóch znajomych. W pewnym momencie zauważyli idących po przeciwnej stronie trzech nieznanych mężczyzn. Ich uwagę przykuło zachowanie nieznajomych, którzy głośno krzycząc używali nieprzyzwoitych słów. Jeden z dwójki mężczyzn oburzony takim postępowaniem próbował uciszyć towarzystwo, zwracając im uwagę. Nie spodziewał się jednak reakcji nieznajomych, którzy przebiegli nagle na drugą stronę. Dwóch z nich rzuciło się na interweniującego. Sprawcy uderzyli go w głowę oraz kopali po całym ciele. Trzeci z nich przyglądał się całej sytuacji. Na szczęście całe zdarzenie nie trwało długo, gdyż napastnicy zostali spłoszeni przez policyjnych wywiadowców, którzy przejeżdżali w pobliżu.
Ucieczka na nic się im zdała, bo już po chwili trafili w ręce mundurowych. Okazali się nimi mieszkańcy Lublina. Byli nietrzeźwi, tak samo jak sam poszkodowany, który nie odniósł poważnych obrażeń. 24-latek i jego 29-letni kompan trafili do policyjnego aresztu celem wytrzeźwienia. Wkrótce odpowiedzą za pobicie . Kodeks karny przewiduje za to karę do 3 lat pozbawienia wolności.
A.S.