Trzykrotnie napadli na starszego mężczyznę.
Dwaj 14-letni mieszkańcy domu dziecka w Woli Gałęzowskiej w ciągu jednego dnia, trzykrotnie napadli na 84-letniego mieszkańca. Sprawcy zauważyli mężczyznę w sklepie, kiedy rozmieniał pieniądze. Nieletni zaatakowali go domagając się ?pożyczenia? pieniędzy. Zagrozili, że jeśli nie da im pieniędzy to go pobiją. Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwukrotnie. Za trzecim razem poszli na jego posesję, zabierając ze sobą nogę od stołka. Tak uzbrojeni najpierw wybili lampę przed domem a następnie próbowali dostać się do środka. Uciekli kiedy usłyszeli, że 84-latek dzwoni na policję.
Dwaj 14-letni mieszkańcy domu dziecka w Woli Gałęzowskiej w ciągu jednego dnia, trzykrotnie napadli na 84-letniego mieszkańca. Sprawcy zauważyli mężczyznę w sklepie, kiedy rozmieniał pieniądze. Nieletni zaatakowali go domagając się „pożyczenia” pieniędzy. Zagrozili, że jeśli nie da im pieniędzy to go pobiją. Sytuacja powtórzyła się jeszcze dwukrotnie. Za trzecim razem poszli na jego posesję, zabierając ze sobą nogę od stołka. Tak uzbrojeni najpierw wybili lampę przed domem a następnie próbowali dostać się do środka. Uciekli kiedy usłyszeli, że 84-latek dzwoni na policję. Wczoraj obaj zostali zatrzymali przez bychawskich kryminalnych i funkcjonariuszy z wydziału ds. nieletnich Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Do zdarzenia doszło 19 marca w miejscowości Wola Gałęzowska. Dwaj 14-latkowie przebywający w miejscowym domu dziecka zauważyli w sklepie starszego mężczyznę. 84-latek rozmieniał tam pieniądze. Chłopcy postanowili zaczekać na starszego mężczyznę przed sklepem. Tam domagali się „pożyczenia” pieniędzy. Zagrozili, że jeśli nie da im pieniędzy to go pobiją. 14-latkowie zabrali mu kilka złotych i odeszli.
Kilka godzin później, poszli na posesje starszego mężczyzny i ponownie zażądali pieniędzy grożąc pobiciem. 84-latek dał im 6 złotych. Sytuacja powtórzyła się wieczorem. Ty razem jednak 14-latkowie postanowili zabrać mieszkającemu samotnie 84-latkowi wszystkie pieniądze. Ponownie poszli na jego posesję, zabierając ze sobą nogę od stołka. Tak uzbrojeni najpierw wybili lampę przed domem a następnie próbowali dostać się do środka. Mężczyzna zamknął się w jednym z pomieszczeń domu. Kiedy napastnicy usłyszeli, że mężczyzna dzwoni po policję, uciekli.
Wczoraj obaj zostali zatrzymali przez bychawskich kryminalnych. Po przesłuchaniu nieletnich w obecności opiekunów zostali przekazani do domu dziecka.
Teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed Sądem dla Nieletnich. 14-latkowie zatrzymani zostali dzięki wspólnej pracy bychawskich kryminalnych i funkcjonariuszy z wydziału ds. nieletnich Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
AF