Pechowy finał dalekiej podróży
Dziś przed godz. 6.00 rano jadący do pracy operacyjny policjant z III komisariatu w Lublinie rozpoznał w autobusie poszukiwanego listem gończym 21-latka. Młodzieniec poszukiwany był do odsiadki za rozbój oraz do kradzieży z włamaniem. Przed stróżami prawa do wczoraj ukrywał się w Elblągu. Policjant podszedł do młodzieńca, założył mu kajdanki i doprowadził na komisariat. Dziś młodzieniec zostanie przekonwojowany do Aresztu Śledczego w Lublinie...
Dziś przed godz. 6.00 rano jadący do pracy operacyjny policjant z III komisariatu w Lublinie rozpoznał w autobusie poszukiwanego listem gończym 21-latka. Młodzieniec poszukiwany był do odsiadki za rozbój oraz do kradzieży z włamaniem. Przed stróżami prawa do wczoraj ukrywał się w Elblągu. Policjant podszedł do młodzieńca, założył mu kajdanki i doprowadził na komisariat. Dziś młodzieniec zostanie przekonwojowany do Aresztu Śledczego w Lublinie.
Dosyć nietypowo rozpoczął się dzisiejszy dzień dla jednego z lubelskich policjantów. Funkcjonariusz operacyjny z III komisariatu Policji w Lublinie przed godz. 6.00 rano jechał do pracy autobusem komunikacji miejskiej. Pojazd jechał z centrum miasta w stronę ul. Kunickiego. Nagle wzrok funkcjonariusza przykuł siedzący z tyłu młody mężczyzna. Policjant nie miał wątpliwości, że jest to nikt inny, jak poszukiwany listem gończym 21-letni Mateusz B. z Lublina. Młodzieniec poszukiwany był do odbycia 3 lat pozbawienia wolności za rozbój, a także jako sprawca kradzieży z włamaniem.
Policjant nie tracąc czasu ruszył w kierunku młodzieńca. Okazując służbową legitymację wyciągnął z kieszeni kajdanki, które w jednej chwili zatrząsnął na rękach zaskoczonego 21-latka. Policjant poprosił kierowcę „trójki” o zatrzymanie autobusu przy ul. Pawiej. Jednocześnie zadzwonił na III komisariat powiadamiając o zatrzymaniu poszukiwanego. Kilka minut później wspólnie z przybyłym na miejsce drugim policjantem doprowadził 21-latka na komisariat.
Mateusz B. od grudnia 2011 r. poszukiwany był przez komisariat III Policji w Lublinie do odbycia kary 3 lat pozbawienia wolności za rozbój, którego dokonał półtora roku temu. Wczoraj wydany został za nim list gończy. Ponadto młodzieniec poszukiwany był także za kradzież z włamaniem do kontenera z częściami samochodowymi. Do tego przestępstwa doszło w lutym b.r., a powstałe straty oszacowano na około 5 tys. złotych.
Jak ustalili mundurowi, 21-latek ukrywał się ostatnio przed organami ścigania w Elblągu. Dziś po godz. 5.00 rano przyjechał pociągiem do Lublina. Nie nacieszył się jednak długo rodzinnym miastem, gdyż niecałą godzinę później wpadł w ręce funkcjonariusza. Dziś młodzieniec zostanie przekonwojowany do Aresztu Śledczego w Lublinie.
A.S.