Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zatrzymany na gorącym uczynku.

Za kradzieże złotych łańcuszków odpowie 19-letni mieszkaniec Lublina. Młody mężczyzna w centrum miasta zrywał z szyi idących kobiet łańcuszki i uciekał. Wczoraj wpadł na gorącym uczynku. Policyjny patrol z II komisariatu zaalarmowany przez okradzioną kobietę, dogonił i zatrzymał sprawcę. Okazało się, że sprawca ma na swoim koncie jeszcze dwie takie kradzieże. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Za kradzieże złotych łańcuszków odpowie 19-letni mieszkaniec Lublina. Młody mężczyzna w centrum miasta zrywał z szyi idących kobiet łańcuszki i uciekał. Wczoraj wpadł na gorącym uczynku. Policyjny patrol z II komisariatu zaalarmowany przez okradzioną kobietę, dogonił i zatrzymał sprawcę. Okazało się, że sprawca ma na swoim koncie jeszcze dwie takie kradzieże. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

 

Do zdarzenia doszło wczoraj kilka minut po godzinie 13 na ul. Lubartowskiej. Policjanci podczas przejazdu zauważyli kobietę wzywającą pomocy. Jak się okazało 34-latka przed chwilą została okradziona. Młody mężczyzna zerwał jej z szyi złoty łańcuszek. Pokrzywdzona wskazała uciekającego mężczyznę, który zbliżał się już do al. Tysiąclecia.

Policyjny patrol z II komisariatu natychmiast podjął pościg za sprawcą. Mężczyzna podczas ucieczki zdjął z siebie charakterystyczną żółtą koszulką i wbiegł na pl. Zamkowy. Sprawca zdołał dobiec do jednej z bram ale tam został zatrzymany przez policjantów. W kieszeni spodni ukryty miał skradziony łańcuszek o wartości ponad 700 złotych.

Okazał się nim 19-letni mieszkaniec Lublina, który trafił do II komisariatu Policji. Tam podczas rozmowy z policjantami przyznał się do kolejnych kradzieży. Na swoim koncie ma dwa takie same przestępstwa popełnione 13 i 17 lipca. Młody mężczyzna działając w ten sam sposób ukradł dwa łańcuszki o łącznej wartości 1500 złotych, które następnie sprzedał. Za to przestępstwa grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

 

AF.

  • załącznik
Powrót na górę strony