Małżeński interes
Policjanci z V komisariatu wspólnie z lubartowskimi kryminalnymi zatrzymali młode małżeństwo z Lubartowa, które odpowie za kradzież narzędzi z jednego z lubelskich marketów budowlanych. Ich łupem padł towar o wartości ponad 1 tys. złotych. Sprawcy kradzieży zabrany z półek łup wynieśli ukryty w dziecięcym wózku. Cześć mienia policjanci już odzyskali. Za kradzież notowanym już wcześniej w policyjnej kartotece małżonkom grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z V komisariatu wspólnie z lubartowskimi kryminalnymi zatrzymali młode małżeństwo z Lubartowa, które odpowie za kradzież narzędzi z jednego z lubelskich marketów budowlanych. Ich łupem padł towar o wartości ponad 1 tys. złotych. Sprawcy kradzieży zabrany z półek łup wynieśli ukryty w dziecięcym wózku. Cześć mienia policjanci już odzyskali. Za kradzież notowanym już wcześniej w policyjnej kartotece małżonkom grozi kara do 5 lat więzienia.
Do kradzieży doszło w miniony piątek. Policjanci z V komisariatu w Lublinie otrzymali zgłoszenie o kradzieży, do której doszło w jednym z marketów budowlanych na Czechowie. Ze zgłoszenia wynikało, że łupem sprawcy bądź sprawców padły elektronarzędzia takie jak wkrętarka i wiertarka o łącznej wartości ponad 1000 złotych. Sprawą kradzieży zajęli się kryminalni z „piątki”. Jak się okazało, na rozwiązanie sprawy potrzebowali niecałego tygodnia. Pomocne okazały się nagrania ze sklepowych kamer , które zarejestrowały sprawców kradzieży. Okazało się, że narzędzia zostały zabrane z półek przez młodą kobietę i mężczyznę wprost do dziecięcej spacerówki. Dalszy trop wskazał, że sprawcy kradzieży to mieszkańcy Lubartowa. W ich namierzeniu pomogli kryminalnym policjanci z lubartowskiej komendy. Ci ustalili ich dane personalne. Jak się okazało, 30-letnie małżeństwo było już wcześniej notowane w policyjnych kartotekach za podobne przestępstwa. Wczoraj policjanci zapukali do ich miejsca zamieszkania. Oboje zostali zatrzymani. Przyznali się do kradzieży narzędzi. Stróże prawa odzyskali wartą około 600 złotych wiertarkę.
Małżonkowie po usłyszeniu zarzutu kradzieży wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze w wymiarze 3 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata, zapłaty po 500 zł. grzywny i obowiązkowi naprawienia szkody.
A.S.
A.S.