Wyrzucił kota z X piętra.
Policjanci zatrzymali 55-letniego mężczyznę, który podczas spotkania towarzyskiego zakrapianego alkoholem wyrzucił z balkonu kota. Zwierzę nie przeżyło upadku z X piętra. W chwili zatrzymania mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu. Sprawca odpowiadać będzie za znęcanie się nad zwierzęciem. Może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
Policjanci zatrzymali 55-letniego mężczyznę, który podczas spotkania towarzyskiego zakrapianego alkoholem wyrzucił z balkonu kota. Zwierzę nie przeżyło upadku z X piętra. W chwili zatrzymania mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu. Sprawca odpowiadać będzie za znęcanie się nad zwierzęciem. Może mu grozić kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
Do zdarzenia doszło wczoraj w południe przy ul. Kruczkowskiego w Lublinie. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że z jednego z bloków ktoś wyrzucił przez balkon kota. Zwierzę nie przeżyło upadku z X piętra.
Policjanci ustalili blok oraz mieszkanie, z którego wyrzucono kota. Jak się okazało w chwili zdarzenia odbywało się tam spotkanie towarzyskie zakrapiane alkoholem. Mundurowi zatrzymali 55 letniego mężczyznę. W chwili zatrzymania mieszkaniec Lublina był pijany, badanie wykazało, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. 55 latek trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu może usłyszeć zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.
R.L.R