Lublin: Pracował na budowie, skradł agregat malarski
Za kradzież wartego około 15 tys. zł. agregatora malarskiego z terenu budowy odpowie 23-letni mężczyzna. Młodzieniec wykorzystując fakt, że wykonywał tam prace, skradł urządzenie i wstawił je do lombardu. Policjanci odnaleźli skradzione mienie i przekazali właścicielowi, który je rozpoznał. Sprawca kradzieży, notowany wcześniej przez Policję, już dobrowolnie poddał się karze.
Według zgłoszenia przyjętego na IV komisariacie, do kradzieży doszło w okresie od 6 do 15 października. Z relacji zawiadamiającego wynikało, że z terenu budowy przy ul. Głębokiej nieznany sprawca skradł agregat malarski wykorzystywany przy pracach budowlano-remontowych. Urządzenie należało do właściciela jednej z firm, a jego wartość wyniono na około 15 tys. złotych.Ustaleniem okoliczności przestępstwa i zatrzymaniem sprawcy zajęli się kryminalni z „czwórki”. Mundurowi analizując zebrane informacje doszli do wniosku, że przestępstwa dokonał jeden z wykonujących tam roboty pracowników. 23-letni mieszkaniec podlubelskiej miejscowości już wcześniej wchodził w konflikt z prawem. Zatrzymany w związku z podejrzeniem o kradzież agregatora, przyznał się do winy.
Ważące kilkadziesiąt kilogramów urządzenie policjanci z „czwórki” odnaleźli w jednym z miejscowych lombardów. Poszkodowany właściciel rozpoznał swoją własność.
Sprawca usłyszał już zarzut kradzieży i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
A.K.