Lublin: Dziewięć zarzutów kradzieży na koncie 54-latka
Dziewięć zarzutów kradzieży usłyszał wczoraj 54-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna okradał studentów kilku lubelskich uczelni. Jego łupem padały pozostawione na korytarzach torebki, telefony, czy portfele z pieniędzmi i dokumentami. Łączna wartość strat na szkodę pokrzywdzonych to kwota około 5 tys. złotych. Mężczyzna przyznał się do winy i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Sprawę kradzieży, do jakich dochodziło na terenie kilku lubelskich uczelni prowadzili kryminalni z IV komisariatu. Według otrzymywanych wcześniej zgłoszeń wynikało, że sprawca kradł pozostawione na korytarzach należące do studentów torebki, plecaki, portfele z dokumentami i pieniędzmi oraz telefony komórkowe. Poszkodowani wycenili straty na łączną kwotę około 5 tys. złotych.
Kryminalni z „czwórki” którzy pracowali nad rozwiązaniem tej sprawy, nabrali podejrzeń co do jednego z mieszkańców naszego miasta. Wczoraj zatrzymali 54-latka w jego miejscu zamieszkania. Mężczyzna przyznał się do winy, usłyszał w sumie 9 zarzutów kradzieży. Już wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Policjanci ostrzegają, że kodeks karny za przestępstwo kradzieży przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
A.K.