Lublin: Bracia wpadli na gorącym uczynku włamania do auta
Wywiadowcy z KMP w Lublinie na gorącym uczynku włamania do samochodu zatrzymali dwóch braci w wieku 22 i 28-lat. Mieszkańcy Lublina wpadli podczas włamania do pojazdu marki Land Rover. Jak ustalili policjanci Ci sami sprawcy mają na koncie włamanie do citroena na ul. Lipowej z którego ukradli prezenty świąteczne. Łączna suma strat to ponad 1,5 tys. zł. Mężczyźni byli już wcześniej karani za kradzieże z włamaniem, a starszy z nich będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
W dniu 19 grudnia tuż przed godziną 1:00 w nocy dyżurny miasta został poinformowany o tym, że dwóch mężczyzn na ul. Romantycznej w Lublinie kręci się przy zaparkowanym pojeździe, w którym załączył się alarm. W związku z tym na miejsce zostali skierowani policjanci z Wydziału Wywiadowczego KMP w Lublinie. Uwagę lubelskich wywiadowców przykuł zaparkowany na parkingu pomiędzy ul. Romantyczną a ul. Przytulną ,pojazd marki Land Rover, a przy nim dwóch młodych mężczyzn. Gdy policjanci podjechali pod zaparkowany pojazd, mężczyźni zaczęli uciekać. Zostali jednak bardzo szybko zatrzymani i obezwładnieni. W plecaku, który jeden ze sprawców odrzucił podczas pościgu był radioodtwarzacz samochodowy pochodzący z tej kradzieży. Sprawcy zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie.
Włamywaczami okazali się dwaj bracia w wieku 22 i 28-lat. Jak się okazało dostali się oni do środka pokonując zamek w aucie. Straty jakie wyrządzili włamywacze zostały oszacowane przez pokrzywdzonego na prawie tys. zł. Podczas pracy z zatrzymanymi policjanci z VII komisariatu ustalili, że mężczyźni wstawili do jednego z lombardów przedmioty, których pochodzenia nie są w stanie określić. W trakcie czynności mundurowi zabezpieczyli laptop oraz nawigację samochodową.
Jak się okazało mieszkańcy Lublina mają na swoim koncie również kradzież z włamaniem do pojazdu marki Citroen Berlingo, którego dokonali 18 grudnia na ul. Lipowej w Lublinie. Policjanci z I komisariatu ustalili, że tutaj także sprawcy dostali się do środka poprzez pokonanie zamka. Mężczyźni z tego auta skradli prezenty świąteczne m. in. zabawki i perfumy. Łączna suma start to ponad 600 zł.
Nie były to ich pierwsze włamania. W przeszłości bracia byli już karani za to przestępstwo. Starszy z nich będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
K.K.