Aktualności

Lublin: Żądał pięniedzy grożąc nożem i tłuczkiem do mięsa

Data publikacji 06.04.2017

Za rozbój i naruszenie miru domowego odpowie 26-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna kilkukrotnie wtargnął do mieszkania 46-latka i grożąc nożem i tłuczkiem do mięsa żądał wydania pieniędzy. Kiedy niczego nie znalazł, próbował wynieść sprzęt gospodarstwa domowego. Sprawca wpadł w ręce policjantów w momencie, gdy po raz kolejny przyszedł do mieszkania po resztę łupów. Wczoraj sąd aresztował go na 3 miesiące.

Do tego przestępstwa doszło przed kilkoma dniami. Do jednego z mieszkań przy ul. Lwowskiej wtargnął  młody mężczyzna. Popchnął gospodarza i wszedł do środka, po czym zażądał wydania pieniędzy. Mimo wielokrotnych próśb, intruz nie miał zamiaru „odpuścić”. Groził właścicielowi pozbawieniem życia.

Pokrzywdzony korzystając z okazji, zdołał uciec z mieszkania do sąsiadki i stamtąd powiadomić Policję. Sprawca zbiegł przed przyjazdem funkcjonariuszy. Jak się okazało, zdążył jeszcze ukraść kilkadziesiąt złotych, telefony, komplet kluczy i zegarek o łącznej wartości ponad 370 zł.

Sprawca ponownie „odwiedził” ten sam adres w nocy.  Po raz kolejny wtargnął do mieszkania 46-latka. Tym razem zaczął „przeczesywać” pokoje w celu znalezienia gotówki wyrzucając wszystko z szuflad, przestawiając meble. Ponieważ niewiele znalazł, ze złości zabrał nóź i metalowy tłuczek do mięsa, następnie grożąc nimi 46-latkowi.  Chwilę później w zainteresowaniu napastnika znalazły się sprzęty gospodarstwa domowego. Mężczyzna zaczął  przygotowywać do wyniesienia antenę teleskopową, pralkę i deskę do prasowania.

Chwilę nieuwagi sprawcy wykorzystał 46-latek, który  uciekł z mieszkania.

Sprawca wpadł w ręce policjantów nad ranem, kiedy w mieszkaniu pokrzywdzonego pakował łupy do wyniesienia.  26-letni mieszkaniec Lublina trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał dwa  zarzuty rozboju, w tym  z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz naruszenia miru domowego. Za popełnione przestępstwo może grozić kara do 15 lat więzienia. Wczoraj sąd aresztował go na 3 miesiące.

AK

Powrót na górę strony