Lublin: Rozbój za zwrócenie uwagi klientce restauracji
Za rozbój na 28 letnim mężczyźnie odpowie 24-latka i jej dwóch starszych znajomych. Do rozboju doszło pod jedną z restauracji w Lublinie, po tym jak kobiecie jeszcze w lokalu została zwrócona uwaga na jej wulgarne zachowanie w stosunku do personelu. W wyniku tej „obywatelskiej interwencji” 28-latek został dwukrotnie uderzony w twarz i powalony na ziemię. Napastnicy zabrali mu 100 zł. Wczoraj cała trójka została przez sąd aresztowana.
Do tego zdarzenia doszło w niedzielne popołudnie. Jak ustalili policjanci, dwaj mężczyźni stali w kolejce do restauracji przy ul. Chemicznej. Czekając na fast-foody zauważyli kobietę, która w sposób wulgarny zwracała się do obsługi. Jeden z nich zwrócił jej uwagę na niestosowne zachowanie. Ta jednak najwidoczniej nie miała sobie nic do zarzucenia. Bardzo szybko wywiązała się awantura, w trakcie której otrzymany posiłek wraz z napojami wypadły jej z rak na podłogę. Kobieta zażądała, by mężczyzna zwrócił jej pieniądze, jednak ten odmówił.
Chwilę później, gdy obaj skierowali się do swojego pojazdu, drogę zagrodziło im dwóch rosłych mężczyzn. Zagrozili pobiciem, jeśli nie zostanie jej znajomej zwrócona rekompensata za zniszczony posiłek. 28-latek od razu otrzymał cios w twarz najpierw od kobiety, a później od jednego z kompanów. W wyniku uderzenia mężczyzna przewrócił się na chodnik. W obawie o swoje zdrowie, pokrzywdzony wydał napastnikom 100 złotych. Sprawcy oddalili się.
O całym zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci z VI komisariatu. Kryminalni rozpoczęli typowania osób, które mogą mieć związek z rozbojem. W poniedziałek wspólnie z policjantami z KMP w Lublinie zatrzymali całą trójkę. Okazali się nimi mieszkańcy Lublina, 24 letnia kobieta i jej dwóch znajomych w wieku 26 i 34 lat. Ci dwaj notowani byli w policyjnych kartotekach.
Cała trójka po usłyszeniu w prokuraturze zarzutów rozboju została doprowadzona do sądu. Wczoraj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani.
Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
AK
