Dzielnicowi uratowali mężczyznę przed wychłodzeniem
W okresie jesienno-zimowym jednym z priorytetowych zadań dzielnicowych jest kontrola miejsc w których mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie. Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Bełżycach udali się w obchód rejonu służbowego w związku z niskimi temperaturami w nocy. W takcie czynności spotkali 64-letniego mężczyznę, który znajdował się w drewnianym baraku kolejowym. Policjanci skontaktowali się z jednym ze schronisk w Lublinie, gdzie po rozmowie przygotowano mężczyźnie miejsce na cały okres jesienno-zimowy. 64-latek został przewieziony do schroniska i przekazany pod opiekę pracownikom socjalnym.
Wczoraj w ramach obchodu rejonu służbowego w związku z niskimi temperaturami i chłodnymi nocami dzielnicowi z Komisariatu Policji w Bełżycach udali się w miejsce, gdzie może przebywać osoba narażona na wychłodzenie. Policjanci w tym miejscu zastali 64-latka, który znajdował się w drewnianym baraku kolejowym. Mundurowi uznali, że warunki w jakich znajduje się mężczyzna zagrażają jego życiu i zdrowiu (brak wody, ogrzewania i przyłącza sanitarnego). Ten na początku nie chciał przyjąć pomocy, jednak argumenty przedstawione przez dzielnicowych przekonały go do zmiany zdania.
Mundurowi skontaktowali się z jednym ze schronisk w Lublinie, gdzie po rozmowie z nimi przygotowano 64-latkowi miejsce na cały okres jesienno-zimowy. Policjanci przewieźli mężczyznę do schroniska i przekazali pod opiekę pracownikom socjalnym.
Konsekwentna i odpowiedzialna postawa dzielnicowych sprawiły, że mężczyzna został uratowany przed wychłodzeniem. Dzisiejszej nocy w tej miejscowości temperatura powietrza oscylowała w okolicy 0oC.
Przy tej okazji zwracamy się także z apelem by nikt z nas nie był obojętny na potrzeby drugiego człowieka. Zwróćmy uwagę na osoby bezdomne, samotne, bezradne czy nietrzeźwe. Informujmy o każdej zauważonej osobie leżącej lub siedzącej na ziemi, ławkach, przystankach, bądź przebywającej w altankach ogrodowych czy pomieszczeniach opuszczonych, która mogłaby być narażona na wyziębienie. Zgłoszenia można przekazywać pod numerami telefonów 997, 112 lub pogotowia ratunkowego. Pamiętajmy jeden telefon może uratować czyjeś życie.
K.K.