KWP: Zadbajmy o bezpieczeństwo podczas powrotów z majowego weekendu
Niektórzy mieszkańcy Lubelszczyzny spędzający majowy weekend poza domem już dziś będą wracać do miejsca zamieszkania. Na drogach może panować wzmożony ruch. Nad bezpieczeństwem podróżujących czuwać będą policjanci, którzy apelują o bezpieczną i rozważną jazdę. Od piątku na drogach Lubelszczyzny doszło do 19 wypadków, w których śmierć poniosło 6 osób, a 20 odniosło obrażenia. Podczas policyjnych kontroli zatrzymanych zostało blisko 110 nietrzeźwych kierujących.
Przed nami powroty z majowego weekendu. To, czy dojedziemy bezpiecznie do celu, w dużej mierze zależy od nas samych: kierowców i pieszych. Kierowcy, którzy wyruszą dzisiaj w podróż muszą liczyć się ze wzmożonymi kontrolami. Funkcjonariusze sprawdzą, czy kierujący stosują się do ograniczeń prędkości, sprawdzą także, czy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci przewożone są w fotelikach lub urządzeniach technicznych. Będą zwracali także uwagę na stan techniczny pojazdów, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz stan trzeźwości kierujących.
Musimy jednak pamiętać, że nawet najlepiej zorganizowane i przeprowadzone działania policyjne nie są w stanie zapewnić każdemu bezpieczeństwa. To my sami musimy podnosić jego poziom przez kulturalną jazdę, zgodną z przepisami prawa.
Przed wyjazdem w trasę zadbajmy o: dobry stan techniczny pojazdu, dokładne zaplanowanie trasy podróży, uwzględniające prognozy pogody, dobry stan psychofizyczny kierowcy (siadając za kierownicą bądźmy wypoczęci i trzeźwi!), zapewnijmy sobie odpowiednio dużo czasu na dojazd na miejsce - nie można przewidzieć wszystkich zdarzeń na drodze. Zadbajmy o przerwy w podróży. Po dwóch – trzech godzinach jazdy należy obowiązkowo zrobić co najmniej 15-minutową przerwę w bezpiecznym miejscu – na parkingu, przy motelu, na stacji paliw.
Pamiętajmy, że nie będzie taryfy ulgowej dla piratów drogowych.
Podczas ubiegłorocznego, nieco krótszego majowego weekendu doszło do 17 wypadków, w których rannych zostało 20 osób, a 5 poniosło śmierć.
R.L.R.
