Lublin: Zatrzymana za okradanie starszych osób
Policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu Komendy Miejskiej Policji w Lublinie zatrzymali 50-letnią mieszkankę Międzyrzeca Podlaskiego. Kobieta odpowie za kradzieże pieniędzy na tak zwaną legendę. Podejrzana odwiedzała starsze osoby prosząc o możliwość pozostawienia wiadomości dla sąsiadów. W rzeczywistości chodziło o odwrócenie uwagi pokrzywdzonych. Jej łupem padły pieniądze i biżuteria o łącznej wartości prawie 22 tysięcy złotych.
Na trop złodziejki wpadli policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Lublinie. Funkcjonariusze ustalili, że 50-letnia mieszkanka Międzyrzeca Podlaskiego na swoim koncie może mieć kradzieże na tak zwaną legendę. Podejrzana odwiedzała starsze osoby, prosząc je o możliwość pozostawienia wiadomości dla sąsiadów. Gdy pokrzywdzeni zajęci byli szukaniem kartek, długopisów czy też zapisywaniem wiadomości, 50-latka plądrowała szafki.
W zatrzymaniu kobiety brali udział także funkcjonariusze z międzyrzeckiego komisariatu Policji. Łącznie policjanci udowodnili jej dokonanie trzech kradzieży. Pierwsze przestępstwo miało miejsce jeszcze w 2016 roku. Wówczas 77-letnia lublinianka straciła biżuterię wartą 7 tysięcy złotych. Kolejna kradzież wydarzyła się w lutym ubiegłego roku na terenie Puław. 90-letnia mieszkanka miasta straciła 18 tysięcy złotych i biżuterię wartą 4 tysięcy złotych. Dwa miesiące później 80-letni mieszkaniec Lublina został okradziony na kwotę bliską 3 tysięcy złotych.
50-latka wczoraj usłyszała zarzuty kradzieży do których popełnienia się przyznała. Policjanci na poczet przyszłej kary zabezpieczyli prawie 10 tysięcy złotych.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.